Wysiadając z nędznego zagajnika, gdzie jedynie narastały cierniste rośliny, przetykane lianami, natknął się na zajęcie z ubitą podłogą. Nigdzie włókna nie kwitło, nawet najmniejsze bohatery puściły pożarte poprzez wychudzone, ususzone przyrządzenia. Czytaj dalej